
Dzień dobry! Choć już niemalże stoimy w kolejce na przejściu granicznym, to w naszych sercach szumią jeszcze węgierskie pola słoneczników. Z tej okazji zabieramy Was na ostatni, krótki foto spacer po Perbálu i okolicy. Urokliwych wsiach i miasteczkach, gdzie w tajemniczych mikro domkach mieszka wino, a w każdym przydrożnym barze serwują szprycera w czterech różnych smakach tudzież szczepach.
Wspomnijcie z nami tę węgierską sielankę.🧡






