Wawrzyńcem ze Zwierzyńcem! 🧡
– krzyknęłam triumfalnie, gdy dumaliśmy pewnego wieczora nad formą i treścią tej serii. Trochę to tak, jakby Wawrzyńcowi już od samego początku, od chwili nadania imienia, pisany był ten piesko-koci los.

Może one też to czują? Może to właśnie dlatego zmęczone po całym dniu zdjęciowym, mając do dyspozycji wielki, porośnięty łąką klif, gnieżdżą się wszystkie na ciasnym tapczanie pod Wawrzyńcowym dachem? Wielu ludzi nie rozumie, jak można samochód nazywać domem. One jakoś nie widzą w tym problemu.
Ten film bardzo wiele dla nas znaczy. Jeśli to prawda, że emocje niweczą profesjonalizm, to tym razem może być bardzo nieprofesjonalnie.
Zresztą.. zobaczcie sami.
Dudu mi imponuje swoim podejściem do życia, wydaje się że ma na wszystko wywalone – co o nim mówią, myślą i gdzie jego państwo wojażują. Z kociętami wykonaliście fantastyczną rzecz – wielki szacunek za podejście do zwierząt.
PolubieniePolubienie